Cześć Wam! Nazywam się...

Paulina Zaborowska

Biegam Ćwiczę Bloguję!

O mnie

Cześć

JestemPauli

Zakochana w zdrowym stylu życia wegetarianka.

Kocham aktywność fizyczną. Biegam, ćwiczę i od niedawna zaczęłam przygodę z siłownią. Wytrwale walczę o swoje marzenia, realizując się każdego dnia. Moim największym marzeniem jest dostanie się na studia medyczne, oraz wystartowanie w maju 2017r. w maratonie w Gdyni. Chcesz poznać mnie lepiej, szukasz motywacji, bądź jesteś tak samo wkręconą osobą w FIT LIFESTYLE jak ja? Dobry wybór - to blog właśnie dla Ciebie..

Najbliższe biegi

Philips Półmaraton

03.09.2017

Lorem Ipsum is simply dummy text of the printing and typesetting industry. Lorem Ipsum has been the

Bieg kolorów

2012-2016

Lorem Ipsum is simply dummy text of the printing and typesetting industry. Lorem Ipsum has been the

PZU Warszawa

2012-2016

Lorem Ipsum is simply dummy text of the printing and typesetting industry. Lorem Ipsum has been the

Festiwal Biegowy PKO

21.05.2017

Półmaraton Bydgoszcz - czas 01:43:28

Moje cele

Korona Półmaratonów

Drugi Maraton

STAY VEGE!

Wymarzone studia medyczne

ŻYCIÓWKA NA PÓŁMARATONIE

ŻYCIÓWKA NA 10KM

1

Maratony

10

Półmaratony

557

Liczba treningów

5581

Łączny dystans biegów

Moje posty

Trochę więcej o mnie

Cześć jestem Paulina, ale mów mi Pauli. Kocham biegać, ćwiczyć, jeść i mieć dni pełne obowiązków. Bieganie to moje największe uzależnienie. Kocham zwierzęta, jak widzisz mam też psa Bryana. Jestem również wegetarianką. Mam 22 lata i wciąż dążę do spełnienia swojego największego marzenia jakim jest dostanie się na medycynę na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Wierzę, że w końcu mi się uda, przecież jeśli marzysz, potrafisz również to osiągnąć. Droga do mojego sukcesu jest jeszcze w budowie, jeśli chcesz mi towarzyszyć- zapraszam do czytania.


Zdrowe przepisy na Wielkanoc


Wielkanoc nadchodzi wielkimi krokami, na pewno wielu z Was zastanawia się co smacznego przygotować w tym roku do jedzenia. Specjalnie dla Was zebrałam w jednym poście przepisy, dzięki którym Wielkanoc będzie zdrowa, pyszna, a przygotowanie potraw nie spędzi Wam snu z powiek ;)



Śniadanie

Ciasta

Babeczki

Sałatki

Dania główne

Wszystkie nowe przepisy na dania Wielkanocne, które pojawią się na blogu od tej pory znajdziecie tutaj.

A na koniec dla przypomnienia post o dylemacie, który pojawia się w polskich domach co pół roku, czyli Jak nie przytyć w Święta? :)

Macie jakieś sprawdzone przepisy na Wielkanoc? Skusicie się na któryś przepis z wymienionej przeze mnie listy? A może już któryś przetestowaliście? :) Koniecznie dajcie znać i podzielcie się fotką w komentarzu, a jeśli korzystacie z serwisu Instagram tagujcie zdjęcia potraw wykonanych z moich przepisów #fitjestgit, dzięki czemu z powodzeniem je odnajdę :)

Polecam Ci również artykuły od Basi Twoja Pesa, z pewnością poczujesz się stylowo :) Basia ma ogromną wiedzę z zakresu dobrego ubioru, kolorystyki etc. ofertę znajdziesz tu - https://twojapesa.pl/oferta/ znajdziesz tam ofertę przeglądu szafy, zakupów ze stylistką i nie tylko! Ja już próbowałam i jestem zadowolona na 100%!

Jagielnik Snikers


Sobota wieczór, czas trochę pokusić Wasze kubki smakowe :) Nie będzie niskokalorycznie, ale ze zdrowych składników jak najbardziej! Kasza jaglana, do tego krem daktylowo-orzechowy (zdradzę Wam, że gdybym miała wybrać jedną rzecz, którą jadłabym do końca świata to byłby to właśnie on :)) i pycha ciasto gotowe!

Przepis jest modyfikacją oryginału od erVegan :) 

Lista składników na formę o średnicy 21 cm
spód
- migdały w płatkach 75g
- 8 daktyli Ekorein
- 4 łyżki masła orzechowego 100% Primavika
masa jaglana
- szklanka kaszy jaglanej Ekorein
- 3 szklanki mleka
- kilka kropli soku z wyciśniętej cytryny
- 2 łyżki cukru trzcinowego (można zamienić na dowolne słodzidło)
krem daktylowo-orzechowy
- 3/4 szklanki daktyli
- 3 łyżki masła orzechowego
do posypania - orzeszki, dobrze komponują się słone z racji słodkiego kremu

Krok po kroku
1) Daktyle zalewamy wrzątkiem i moczymy co najmniej 20 minut (ja zostawiłam swoje na ok. godzinę).
2) Migdały kruszymy, dodajemy masło orzechowe i zblendowane daktyle (8). Otrzymaną masą wylepiamy spód tortownicy i odkładamy do lodówki.
3) Kaszę jaglaną gotujemy (ok. 20 min, aż kasza wsiąknie mleko i będzie miała konsystencję gęstego budyniu) w mleku posłodzonym dwiema łyżkami cukru trzcinowego, często mieszamy, na koniec dodajemy cytrynę. Dokładnie blendujemy i wylewamy kaszę na spód.
4) Pozostałe daktyle wyciągamy z wody, blendujemy i dodajemy masło. Następnie po troszkę dodajemy wody z daktyli aż osiągniemy konsystencję kremu, którym smarujemy wierzch ciasta.
5) Całość posypujemy orzeszkami i odstawiamy na 2 godzinki do lodówki.

Smacznego!






Jagielnik Oreo


Wyjątkowe okazje wymagają wyjątkowej oprawy! Dzisiaj przygotowałam jagielnik Oreo - nie jest to ciasto fit, ale przy okazji cheat meal'a udało mi się przemycić trochę wartości odżywczych kaszy jaglanej ;). Bez pieczenia, bez miksowania, wystarczy blender, chęci i 40 minut wolnego czasu :)



Inspirowałam się przepisem, który znalazłam na blogu Veganbanda :)

Lista składników na tortownicę o średnicy 21 cm:
- 1 szklanka kaszy jaglanej Ekorein
- 3 szklanki mleka (może być zwykłe, albo sojowe)
- 1 łyżka ksylitolu
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 2 łyżki masła orzechowego ja użyłam tego od Primavika
- 240g ciasteczek Oreo
- 2 łyżki gorzkiego kakao

Krok po kroku
1) Kaszę jaglaną gotujemy (ok. 20 min, aż kasza wsiąknie mleko i będzie miała konsystencję gęstego budyniu) w mleku posłodzonym łyżką ksylitolu, często mieszamy.
2) Herbatniki oddzielamy od kremu. Krem dodajemy do gotującej się kaszy jaglanej, a herbatniki kruszymy ręcznie lub w malakserze na mniejsze kawałki.
3) Pokruszone herbatniki dzielimy na dwie miski - do jednej (spód) dodajemy olej i masło, mieszamy do połączenia się składników, a do drugiej (posypka) dodajemy kakao.
4) Spód układamy na wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy. 
5) Ugotowaną kaszę jaglaną blendujemy do uzyskania budyniu i wykładamy na spód ciasta. Całość posypujemy herbatnikami z kakao i wstawiamy do lodówki na min. 2h.

Smacznego!









Ekspresowe razowe fit muffiny z borówkami


Nie lubię pączków. Tak po prostu, nigdy mnie do nich nie ciągnęło, z cukiernianych wyrobów zdecydowanie bardziej lubiłam bułki z serem :) Nie zamierzam jednak w tłusty czwartek zupełnie zrezygnować ze słodkości, dlatego dzisiaj zaserwuję Wam przepisu na pyszne , rozpływające się w ustach muffiny z borówkowym wnętrzem :)


Lista składników na 6 babeczek
- 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej razowej
- 1/3 szklanki cukru trzcinowego
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/3 szklanki mleka
- 3 łyżeczki oleju kokosowego
- 1 jajko
- pół szklanki borówek amerykańskich

Krok po kroku
1) Suche składniki mieszamy w jednej misce.
2) Olej roztapiamy na patelni, mieszamy z mlekiem i jajkiem do połączenia składników. Masę przelewamy do miski z suchymi składnikami i mieszamy (wszystko robimy łyżką :))
3) Do foremek dodajemy łyżkę masy, układamy 2-3 borówki i zalewamy kolejną łyżką masy, na samą górę wtykamy kolejne borówki.
4) Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku (góra-dół) do zarumienienia góry (ok. 20 minut). Z silikonowej formy wyciągamy po ostygnięciu babeczek.

Smacznego!






Fit chińczyk


Masz ochotę na "chińczyka"? Nie zamawiaj, zrób sam! Szybko, prosto i smacznie :)

Lista składników na 2 porcje:
- 1 saszetka ryżu
- 1 opakowanie mrożonych warzyw (mieszanka chińska)
- jogurt naturalny (genialną konsystencję ma poznański jogurt z naramowic :))
- 1 filet z kurczaka
- łyżka oleju kokosowego
- curry, słodka, ostra papryka, sól himalajska, czarnuszka Ekorein

Krok po kroku
1) Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu.
2) Kurczaka kroimy w kostkę, obtaczamy w przyprawach (nie żałujcie curry i papryki), najlepiej odłożyć mięso na kilka godzin do lodówki. Kurczaka smażymy na oleju kokosowym, kiedy będzie gotowy na patelnię dodajemy mrożone warzywa i dusimy pod przykryciem do miękkości.
3) Na koniec dodajemy jogurt naturalny i wszystko mieszamy, podajemy z ryżem.

Smacznego!



Prosty hummus


 Ciecierzyca, czyli główny składnik dzisiejszego przepisu jest doskonałym źródłem białka, żelaza i kwasu foliowego. Zawiera składniki, które wspomagają odchudzanie, obniżają ciśnienie krwi i cholesterol, a niektóre źródła podają, iż działa jak afrodyzjak! Niestety w hummusie na pewno to ostatnie działanie zostanie zakamuflowane przez zapach czosnku, ale walory odżywcze jak najbardziej zachowane :D


Lista zakupów
- 1 puszka ciecierzycy (użyłam Bonduelle 425ml), można też ugotować samodzielnie
- 5 łyżek sezamu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 mały ząbek czosnku
- 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
- pietruszka, słodka papryka
- sok z połówki małej cytryny

Krok po kroku
1) Sezam prażymy na suchej patelni do zarumienienia (nie może się spalić, bo hummus wyjdzie gorzki).
2) Przerzucamy do wysokiego naczynia, dodajemy 2 łyżki oliwy i blendujemy. Jeśli zostaną pojedyncze ziarna - nie martwcie się, poradzimy sobie z tym później. Jeśli macie słaby sprzęt, możecie użyć gotowej tahini ze sklepu.
3) Do tahini dodajemy sok z cytryny, obrany ząbek czosnku i kmin rzymski. Następnie stopniowo dodajemy ciecierzycę (razem z wodą z puszki) ciągle blendując na gładki krem. Jeśli masa wychodzi za gęsta, możemy dodać jeszcze trochę zimnej wody. Na koniec dekorujemy słodką papryką i listkami świeżej pietruszki.

Zjadamy z papryką, marchewką i rzepą pokrojoną w słupki, albo jako dodatek do pieczywa. Następnego dnia smakuje chyba jeszcze lepiej, przechowywać możemy nawet 5 dni w zamkniętym pojemniku :)

Smacznego!





Ekspresowe razowe fit muffiny z borówkami

Ekspresowe razowe fit muffiny z borówkami


Nie lubię pączków. Tak po prostu, nigdy mnie do nich nie ciągnęło, z cukiernianych wyrobów zdecydowanie bardziej lubiłam bułki z serem :) Nie zamierzam jednak w tłusty czwartek zupełnie zrezygnować ze słodkości, dlatego dzisiaj zaserwuję Wam przepisu na pyszne , rozpływające się w ustach muffiny z borówkowym wnętrzem :)


Lista składników na 6 babeczek
- 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej razowej
- 1/3 szklanki cukru trzcinowego
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/3 szklanki mleka
- 3 łyżeczki oleju kokosowego
- 1 jajko
- pół szklanki borówek amerykańskich

Krok po kroku
1) Suche składniki mieszamy w jednej misce.
2) Olej roztapiamy na patelni, mieszamy z mlekiem i jajkiem do połączenia składników. Masę przelewamy do miski z suchymi składnikami i mieszamy (wszystko robimy łyżką :))
3) Do foremek dodajemy łyżkę masy, układamy 2-3 borówki i zalewamy kolejną łyżką masy, na samą górę wtykamy kolejne borówki.
4) Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku (góra-dół) do zarumienienia góry (ok. 20 minut). Z silikonowej formy wyciągamy po ostygnięciu babeczek.

Smacznego!






Truskawkowo-bananowy pudding chia


Za oknem powoli rozkręca się wiosna, dlatego na deser zaserwowałam sobie coś lekkiego i owocowego. Pudding chia jest absolutnie obłędny, wyjadałam go z lodówki już wczoraj, ale... nie mówcie o tym nikomu :P



Lista składników na 2 desery
- 4 łyżki nasion chia (ja użyłam od Ekorein)
- 400 ml mleka kokosowego (do kupienia w sklepach Internetowych i większych marketach np. Piotr i Paweł, Alma)
- 1 łyżeczka ksylitolu (chyba, że wolicie słodsze desery, wtedy 2)
- 6 truskawek
- 1/2 dojrzałego banana
- 2 łyżki jogurtu naturalnego

Krok po kroku
1) Do miski dodajemy nasiona, mleko kokosowe (koniecznie to, ponieważ normalne mleko nie zagwarantuje nam pożądanej konsystencji), ksylitol i porządnie mieszamy trzepaczką, ewentualnie łyżką i przelewamy do słoiczków/pucharków. Odstawiamy do lodówki na minimum 3h.
2) Do kielicha blendera dodajemy truskawki, banana, jogurt, blendujemy kilka sekund do połączenia składników (z moim nowym sprzętem od Russell Hobbs zajmuje to 8 sekund i w końcu nie muszę myć ścian dookoła blendera:)) i wylewamy na pudding.

Smacznego!

Kcal: 450, B:10, W:17, T:36



Instagram

Paulina Zaborowska
Gdańsk, Polska

Wyślij mi wiadomość